czwartek, 28 lutego 2013

#25 Pranayam (2011) - O dojrzałej, wymagającej miłości



Reżyseria: Blessy
Występują: Mohanlal, Jaya Prada, Anupam Kher, 
Premiera: 31 sierpnia
Czas trwania: 139 minut
Język: malajalam

Zakładając bloga specjalnie dałam mu adres oraz nazwę 'kino indyjskie'. Moim zamysłem było pisanie o filmach wyprodukowanych w różnych językach Indii. Wiecie ... poszerzanie horyzontów i poznawanie nowych kinematografii. Niestety, jak widzicie, prym wiedzie kino hindi, co w ostatnim czasie trochę mnie zasmuciło,  ponieważ burzy ideę tego miejsca. Dlatego kilka dni temu postanowiłam opowiedzieć Wam o obrazie, który bardzo mnie wzruszył. Świetna muzyka, ciekawe kreacje stworzone przez wszystkich aktorów i nie banalna historia. - Pranayam, czyli po prostu Miłość

sobota, 16 lutego 2013

(2) Muzyczne TOP 5


Cześć wszystkim :* Co tam u Was, kochani? Dużo nauki, pracy? U mnie tak, dlatego nie pojawiła się recenzja w zeszłym tygodniu. W ten weekend zabieram się za pewien film z 2011 roku i mam nadzieję, że uda mi się co niektórych zaskoczyć. W międzyczasie zapraszam Was na post z cyklu, który rozpoczęłam we wrześniu. Jednak jak widać nie jestem konsekwentna w tej kwestii, skoro druga część pojawia się dopiero cztery miesiące po poprzednim ;) Trochę się nazbierało piosenek, dlatego wybiorę tylko te, które gdzieś tam, w codziennym życiu, nadal są obecne. 
                                                     
 Miłego słuchania :D

poniedziałek, 4 lutego 2013

#24 Baadshah (1999) - Zabawna historia detektywa

Reżyseria: Abbas - Mustan
Występują: Shahrukh Khan, Twinkle Khanna, Amrish Puri, 
Premiera: 27 sierpnia
Czas trwania: 167 minut
Język: hindi


My, kobiety zawsze, kiedy mamy kiepski humor próbujemy go sobie poprawić wszelkimi możliwymi sposobami.  Jedne z Nas wpadają w szał zakupów, drugie uciechę widzą w przepysznych słodkościach, a jeszcze innym najlepiej robi spory wysiłek fizyczny. Jak mam kiepski nastrój to każda z tych metod jest przeze mnie stosowana, na pewnym poziomie. Jednak najlepiej mi robią powtórki moich ulubionych filmów, choć niektórzy powiedzą, że historia z happy endem nie postawi raczej na nogi kogoś, kto ma akurat doła ;) W każdym razie Baadshah zalicza się do tych produkcji, które są w stanie zagwarantować mi pokaźna dawkę endorfin. W weekend zrobiłam sobie z niego powtórkę, ale nie dlatego, że miałam kiepski nastrój - na szczęście.  Wybrałam go, ponieważ miałam wielką ochotę obejrzeć coś z Shahrukhiem. Na Jab Tak Hai Jaan nadal przygotowuję się psychicznie (nie mam zielonego pojęcia, kiedy bedę gotowa :P), więc wybór padł na coś starego, co na pewno mnie nie zawiedzie. 
Copyright © 2014 Kino indyjskie

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi