sobota, 15 sierpnia 2015

#74 Daawat-e-Ishq (2014) - Narzeczony ma swoją cenę



Reżyseria: Habib Faisal
Występują: Aditya Roy Kapur, Parineeti Chopra, Anupam Kher
Premiera: 5 września
Czas trwania: 118 minut
Język: hindi

Kiedy w Indiach na świat przychodzi dziewczynka, razem z nią pojawia się u jej rodziców myśl o zapewnieniu godnego posagu oraz zorganizowania wspaniałej uroczystości ślubnej. Z tym, jakże ważnym w życiu każdej kobiety, wydarzeniem wiążą się, oczywiście, ogromne koszty. Chcąc wydać córkę dobrze za mąż, nie wystarczy tylko jej uroda, urok i doskonałe wykształcenie. Liczą się pieniądze, biżuteria, samochody, które mają tak wielką moc przyciągania, że do przyszłej panny młodej ustawiają się kolejki, nie zawsze, dobrze sytuowanych kandydatów. Rodziców chłopaka i dziewczyny nie interesuje fakt zdelegalizowania wręczania posagów przez rząd indyjski (było to w 1947 roku). Trudno wykorzenić wiekową tradycję ze świadomości milionów ludzi. Posagi są i będą. 

Gullu to piękna, energiczna i dobrze wykształcona dziewczyna z Hajdarabadu. Jest w takim wieku, że ojciec, z którym mieszka poważnie myśli o jej zamążpójściu. Problemem jest tylko wielkość posagu, jaki może zaoferować kandydatowi na męża córki. Kwota ta,bowiem, nie jest wysoka jak na tamtejsze standardy. Problemy, z tego wynikające doprowadzają bohaterów do zaplanowania szeroko zakrojonej akcji, mającej na celu wykorzystanie i ograbienie z pieniędzy kolejnej, chętnej do ożenku syna, rodziny. Chcieli wykorzystać ich, teraz oni wykorzystają, tego kto pierwszy wpadnie w ich ręce!

Daawat-e-Ishq to zaraz , tuż obok swojego głównego zadania, czyli zapewnienia dawki rozrywki, humoru i wzruszających scen, pełni też rolę dydaktyczną. Czy to dla młodego, idącego z duchem czasu, nowoczesnego pokolenia, czy też tego, zapatrzonego w tradycję pokolenia rodziców i dziadków. Jakkolwiek i tu nie można generalizować, wrzucając całe społeczeństwo do jednego worka. Film pokazuje, że posag nie powinien być priorytetem przy zawieraniu małżeństwa. Warto wziąć pod uwagę to czy potencjalna, w tym wypadku synowa, to osoba wartościowa, czuła, ceniąca wartości rodzinne, potrafiąca zapewnić szczęście ich dziecku. 

W główne role wcielił się duet aktorów, który jak dotąd nie miał okazji jeszcze wspólnie pracować. Aditya i Parineeti tworzą przepiękną parę. Gulu szczera, bezpośrednia, radosna. Jej avatar - Sania bezkompromisowy, z wysoko podniesioną głową. I Tariq - swojski, megaprzystojny, utalentowany kulinarnie chłopak z Lucknow. Żadna dziewczyna z kimś takim na pewno nie umrze z głodu. Nie dość, że zapełni żołądek, to jeszcze popieści zmysły wyrafinowanymi smakami. Ten właśnie element nie umyka, a przykuwa wzrok widza. Tariq tak kusi, tak nęci, swoim jedzeniem, że trudno nie ślinić się na widok tych wszystkich, doskonale przyprawionych, potraw.  Tę dwójkę młodych, wschodzących aktorów, wspiera gwiazda zdecydowanie wyższego szczebla - Anupam Kher. Standardowo już w roli ojczulka, który śmieszy widza, tej produkcji, do łez :)


W Daawat-e-Isqh jest miło, zabawnie, im bliżej końcowi tym też bardziej wzruszająco. Bohaterowie bez wyjątku kradną serce i zdobywają sympatię. Nie jest to film wybitny oraz szczególnie dobry, jednak ma w sobie urok. Prosty w swej konstrukcji gwarantuje nie tylko dobrze spędzony czas, ale i niegasnący uśmiech na twarzy, aż do samego końca. 



1 komentarz :

  1. Muszę zgodzić się z ostatnimi zdaniami twojej recenzji. Mimo iż film nie jest jakiś wybitny, to mimo wszystko dobrze się go ogląda. Mówiąc szczerze, podobał mi się, bo był lekki i przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń


Copyright © 2014 Kino indyjskie

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi